Szanowni Państwo!
Drodzy Rolnicy!
20 lat temu Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Dzięki obecności w strukturach unijnych, a także NATO możemy cieszyć się, że jesteśmy bezpieczni, mamy wpływ na wiele ważnych spraw, korzystamy z ogromnych unijnych środków, możemy swobodnie podróżować i wybierać miejsce do pracy i życia. Korzyści nie sposób wymienić w całości, ale najważniejsza z nich to poczucie, że działamy razem we Wspólnocie i wspieramy się – co jest kluczowe, gdy za naszą wschodnią granicą trwa regularna wojna.
Akcesja Polski do Unii była efektem procesu przemian wolnościowych, demokratycznych, ustrojowych i gospodarczych, które rozpoczęły się po wyborach czerwcowych 1989 roku. Pamiętam, podobnie jak wielu z Was, jakie to było wyzwanie dla polskiej gospodarki, w tym również – a może szczególnie – dla rolnictwa. Pamiętam obawy, wątpliwości i pytania, czy damy radę, czy nasze rolnictwo przetrwa pod presją konkurencji na wolnym, europejskim rynku.
Z perspektywy 20 lat widać jednak, jak dobrze polscy rolnicy wykorzystali szansę, jaką dała im Wspólna Polityka Rolna, i jaką pozycję – pomimo wielu trudności – polskie rolnictwo zdobyło przez ten czas nie tylko w Europie, ale na całym świecie. Wejście Polski do Unii Europejskiej spowodowało prawdziwie istotne zmiany w rozwoju polskiego rolnictwa, kondycji ekonomicznej gospodarstw i warunkach życia ludności wiejskiej. Pozytywne znaczenie dla rozwoju rolnictwa miało prowadzenie stabilnej i przewidywalnej polityki rolnej, w tym instrumentów i środków finansowych z nią związanych.
Warto jednak dzisiaj przypomnieć, jak bardzo 20 lat temu polski sektor rolny różnił się od rolnictwa tzw. państw Europy Zachodniej. Jak bardzo potrzebował rozwoju, modernizacji, dostosowania się do oczekiwań europejskich konsumentów. A jednocześnie jak mało wówczas wiedzieliśmy na temat Wspólnej Polityki Rolnej – filaru unijnego rolnictwa. To ogromne zadanie – przygotowanie rolników do wyzwań, jakie stawiała przed nimi UE – stanęło wówczas przed doradztwem rolniczym. Ośrodki doradztwa rolniczego jako pierwsze rozpoczęły kampanię informacyjno-szkoleniową, wyjaśniającą istotę i cele Wspólnej Polityki Rolnej. Wzięły też na swoje barki informowanie, szkolenie i wspieranie rolników przy korzystaniu z profitów, które dał Polsce udział w strukturach unijnych.
Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej spowodowało wzrost oczekiwań środowisk rolniczych, które wymagały od doradców coraz to nowych kompetencji. Trudno wymienić wszystkie zadania realizowane przez jednostki doradztwa rolniczego w okresie ostatnich 20 lat. Na szczególną uwagę zasługują te, które umożliwiły polskim rolnikom realizację priorytetów i skorzystanie z możliwości oferowanych w ramach kolejnych programów wsparcia rozwoju obszarów wiejskich, począwszy od przedakcesyjnego programu SAPARD, aż do realizowanego obecnie Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej.
20 lat członkostwa w UE jednoznacznie pokazało, że doradztwo rolnicze nieustannie musi się zmieniać, przystosowywać do nowych uwarunkowań i odpowiadać na nowe wyzwania, które pojawiają się wraz z przemianami gospodarczymi i społecznymi. Przejście wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego pod nadzór Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi dało podstawę do jeszcze ściślejszego ukierunkowania państwowego doradztwa na realizację priorytetów Wspólnej Polityki Rolnej oraz zapewnienie jednolitych standardów usług doradczych na terenie całego kraju.
Państwowe doradztwo mierzy się z coraz to nowymi wyzwaniami, w szczególności wynikającymi ze zmian klimatu, szybkiego tempa rozwoju nowych technologii i rozwiązań cyfrowych, czy zakłóceń w łańcuchach dostaw. Przez ostatnie dwie dekady dzięki unijnemu wsparciu udało się w Polsce dość nowocześnie zmechanizować rolnictwo. Jednak teraz pojawia się problem jego ucyfrowienia i przejścia na etap rolnictwa precyzyjnego, a czeka nas jeszcze rewolucja 4.0. Musimy pamiętać o tym, że w obecnym świecie konkurencyjność gospodarki powinna opierać się na jej innowacyjności. Dlatego też dalszy postęp technologiczny będzie wymagał zwiększenia nakładów na badania naukowe, edukację i doradztwo.
Odpowiadając na te wyzwania, wojewódzkie ośrodki doradztwa rolniczego podejmują również własne inicjatywy, które w ścisłej współpracy różnych jednostek nadzorowanych przez Ministerstwo, są stopniowo wdrażane na terenie całego kraju.
Państwowe doradztwo rolnicze w Polsce posiada ugruntowaną opinię i pozycję wśród rolników oraz innych mieszkańców wsi. Szybko dostosowuje się do nowych wyzwań, a tym samym odgrywa istotną rolę w przemianach zachodzących na polskiej wsi. Jego rola ciągle wzrasta, a zapewnienie rozwoju doradztwa ma istotne znaczenie dla dalszego rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich; z tego względu jest jednym z moich priorytetów jako Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Obecna sytuacja w sektorze rolnym oraz konieczność radzenia sobie z trudnościami są niezwykle istotne dla zapewnienia stabilności i rozwoju polskiego rolnictwa. Dlatego też, doceniam wysiłki wszystkich doradców w identyfikowaniu najważniejszych problemów oraz proponowaniu rozwiązań, których celem jest poprawa bieżącej sytuacji ekonomicznej rolników.
Miniony rok to czas znaczących spadków cen produktów rolnych, przy nadal utrzymujących się wysokich kosztach zakupu środków do produkcji rolnej. Przez całą Europę przechodziła fala rolniczych protestów - rolników łączyło jedno - spadek opłacalności produkcji rolnej oraz nieracjonalne i zbyt wygórowane wymagania w zakresie ochrony środowiska i klimatu wynikające z Zielonego Ładu. Znaczna część rolników boryka się ponadto z rosnącym rozchwianiem rynków rolnych, spowodowanym nadmiernym importem towarów rolnych z Ukrainy oraz agresywną polityką sprzedażową Rosji destabilizująca sytuację na rynkach rolnych.
Rozumiemy problemy z jakimi obecnie borykają się polscy rolnicy. Jest to wyzwanie, które wymaga zaangażowania i ustaleń na najwyższym poziomie krajowym oraz europejskim. Jednak pamiętajmy o tym, że wszystkiego nie da się naprawić z dnia na dzień. Osiem poprzednich lat zaniedbań w rolnictwie zrobiło swoje, ale ostatnie miesiące wytężonej pracy i zaangażowania przynoszą pierwsze efekty.
Poradzimy sobie też, o czym jestem głęboko przekonany z problemami wynikającymi z wojny w Ukrainie. Rolnicy protestując nie dają wiary, że po drugiej stronie jest bardzo trudny rozmówca, z którym przecież łączą nas poważne relacje handlowe, o których proponujący zamykanie granicy nie powinni zapominać.
Obecnie stoimy przed wieloma wyzwaniami, takimi jak zmiany klimatyczne, zmniejszające się zasoby naturalne, czy potrzeba utrzymania konkurencyjności na rynkach międzynarodowych. W przypadku polskiego rolnictwa chodzi również także o dalsze przemiany strukturalne i unowocześnienie tej gałęzi gospodarki. Bez tego nie uda się sprostać wyzwaniom i stawianym rolnictwu licznym wymogom.
Wyzwania dotyczą z jednej strony produkcji żywności wysokiej jakości, w tym produktów pochodzenia zwierzęcego– mięsa, mleka, ale i innych produktów żywnościowych. Z drugiej strony wyzwanie wiąże się ze zmniejszaniem emisyjności, a to uzyskać można tylko dzięki nowoczesnym rozwiązaniom oraz digitalizacji produkcji.
Czas ogromnych przeobrażeń rolnictwa za nami, a nowy kolejny przed nami. Pamiętajmy, że polityka rolna to fundament naszego społeczeństwa. To ona zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe, chroni środowisko oraz przyczynia się do zrównoważonego rozwoju.
Przyszła WPR po 2027 r. powinna mieć nadal kluczowe znaczenie dla zachowania bezpieczeństwa żywnościowego. Nie da się tego zrobić bez utrzymania konkurencyjności gospodarstw rolnych. Produkcja żywności musi być prowadzona w sposób zrównoważony i na to muszą znaleźć się środki w przyszłym unijnym budżecie. Także perspektywa rozszerzenia UE o nowe kraje (Ukraina, Bałkany Zachodnie, Mołdawia), wymaga nie tylko środków dla nowych członków, ale też instrumentów wspierających dostosowania polskich rolników do funkcjonowania i konkurowania na rozszerzonym wspólnym rynku. Dlatego też Polska musi stać się ponownie wiodącym i mocnym głosem całej Unii. Koniecznie musimy odbudować swoją silną pozycję, aby na równi z największymi w UE, decydować o jej dalszych kierunkach zmian i rozwoju.
Czesław Siekierski
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi