wmodr.pl

Praktyczne aspekty produkcji roślinnej w szczególności ziół w innowacyjnym systemie agroleśnym

Praktyczne aspekty produkcji roślinnej w szczególności ziół w innowacyjnym systemie agroleśnym

Agroleśnictwo – należy do najstarszych form rolnictwa. Nasi przodkowie uprawy zakładali na terenach zadrzewionych. W jaki sposób? Za pomocą ognia, czyli podpalano podszycie boru, puszczano ogień między pnie drzew, niekiedy uprzednio odarte z kory. Płomień wygasał, na ziemi zostawała gruba warstwa popiołu. Teraz zjawiał się rolnik. Rzucał ziarno wprost w zgliszcze, częściej jednak dziabał przedtem grunt motyką lub bruździł radiem. Czasami raz tylko zbierał plon i następnego lata szedł z pożarem dalej, kiedy indziej obsiewał wypaloną przestrzeń dłużej, odbywał nawet pięć żniw, zanim ją porzucił. Jest to forma prymitywnego rolnictwa. Przykładem zboża, które (na szczęście wraca do łask) uprawiano w wypalonych lasach jest „prymitywna” odmiana zboża czyli żyto krzyca, krzycę uprawiało się prawie wyłącznie na wypalonych zrębach lub czasowo użytkowanych polach po wypalonych zaroślach, a więc w związku z gospodarką żarową. 

Typowa uprawa wygląda następująco: po ścięciu lasu i zwiezieniu pni przeznaczonych na budulec czy opał pozostałe odpadki drzew, jak korę, gałęzie, wierzchołki oraz całe poszycie leśne ścięte i wysuszone, składano na kupy i spalano następnego roku na wiosnę (lub czasem późną jesienią tegoż roku), a popiół równomiernie rozrzucano. Wiosną, po wypaleniu, pomiędzy pozostałymi pniakami kopało się ziemię motykami i wysiewało w nią albo samą krzycę (należało siać wtedy bardzo rzadko), albo – co znacznie częściej – krzycę z owsem (w proporcji: „ćwierć” jęczmienia na „miarkę” krzycy.

Lasy stanowiły przeważająca część obszarów, które w obecnych czasach zostały przekształcone w tereny uprawne. Jednak pogoń za jak największą wydajnością zachwiał równowagą wodną, mineralną w glebach, które coraz częściej wymagają interwencji rolnika w postaci nawożenia i środków ochrony roślin. 

Już w XVII wieku niemiecki uczony Hans Carl von Carlowitz (24 grudnia 1645 – 3 marca 1714) w swojej naukowej książce, której tytuł już sam mówi o tym, że światłe umysły widziały problemy w nadmiernej eksploatacji lasów: Sylvicultura Oeconomica, czyli ekonomiczne wiadomości i instrukcje dotyczące naturalnego uprawy dzikich drzew, oprócz dokładnego wyjaśnienia, jak z bogów dobrą wolą coraz silniejszy niedobór drewna ma być zagospodarowany przez siew, uprawę i sadzenie sadzonek, także poprzez dziką i planową uprawę raz wyciętej i jałowej ziemi mogą ponownie służyć jako grunty drzewne – poprzez zbieranie nasion z drzew nasiennych, przygotowanie gleby do siewu i pielęgnację sadzonek. Poza tym, jak pomnożyć pozyskiwanie drewna na każdym etapie wzrostu, rodzaje drzew liściastych i iglastych oraz ich nasiona, a także jak zarządzać obcymi gatunkami drzew, a dalej jak ścinać drzewa i wytwarzać węgiel drzewny lub inne zastosowania z drewno. Aby być najlepszym narzędziem do ogrzewania, budowy, browarnictwa. 

W uproszczeniu oznaczało ono pierwotnie sposób gospodarowania lasem polegający na tym, że wycina się tylko tyle drzew, ile może w to miejsce urosnąć, tak by las nigdy nie został zlikwidowany, by mógł się zawsze odbudować.

Opracowanie: SW