Zawód doradcy rolniczego zyskał nowy wymiar i rangę. Polega na pełnieniu różnorakich funkcji, wymagających specyficznych predyspozycji oraz kwalifikacji. Praca związana jest z podejmowaniem decyzji, często pod presją czasu, w dużym stresie. Wymaga dużo wiedzy, pokory, czasem umiejętności znoszenia trudu. Chociaż nie należy do łatwych, satysfakcja z dobrze wykonanych zadań i kontakt z ludźmi, których miałam przyjemność spotkać i poznać, rekompensowały trud na tyle, że chciałam robić to, co robiłam. Lubiłam tę pracę i współpracowników, którzy byli dla mnie niejako rodziną oraz ludzi, którym świadczyłam usługi szkoleniowo-doradcze. Cieszę się, że spotkałam ich na mojej drodze zawodowej.
Pracowałam 45 lat z nadzieją, że dla pracodawcy osoby z dużym stażem pracy są niezwykle wartościowymi pracownikami, oferują doświadczenie, zaangażowanie i praktyczne umiejętności. Moja wieloletnia praca i obowiązki związane głównie były z pozaszkolną edukacją rolniczą. Czy taki długi staż pracy zwiększył poziom mojego wypalenia zawodowego? Autorytatywnie, w jubileuszowym 45. roku pracy stwierdzam, że nie ponieważ nadal mam bardzo pozytywne doświadczenia z wykonywanymi zadaniami.